Aktywność fizyczna kontra cholesterol

Podwyższony cholesterol może powodować wiele szkód w organizmie. Negatywnie wpływa on m. in. na nasz układ krążenia, może powodować miażdżycę, zawał, udar mózgu lub w ostateczności skutkować amputacją nogi. Tych chorób możemy jednak uniknąć stosując się do pewnych zasad. Wśród nich kluczowe jest zdrowe odżywianie oraz unikanie stresu. Jednak aktywność fizyczna jest również bardzo ważna. Ruch bowiem zapobiega powstawaniu w żyłach zakrzepów, które mogą je zapchać i tym samym doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Wśród ćwiczeń szczególnie polecanych osobom z podwyższonym poziomem cholesterolu znajdują się ćwiczenia dotleniające, które powinny trwać 10-30 minut dziennie. Aktywność fizyczna może odbywać się w formie nordic walkingu lub zwykłego spaceru. Regularny ruch pomoże nam zminimalizować ryzyko udaru mózgu o prawie 30%. Jeśli uprawiamy nornic walking to musimy pamiętać o odpowiednim dopasowaniu kijków do naszej sylwetki, bowiem złe ich dobranie może spowodować np. kontuzję stawu łokciowego. Innym rodzajem aktywności fizycznej polecanej osobom walczącym z cholesterolem bez względu na wiek są ćwiczenia w basenie.

Najlepszym ukojeniem dla obolałych mięśni oraz sposobem na poprawę krążenia jest pływanie, które dodatkowo ma działanie zmniejszające stres. Czasami jednak wystarczą ćwiczenia typu aqua aerobic, aby się rozluźnić i rozruszać. W przypadku zwalczania poziomu cholesterolu każda aktywność fizyczna jest lepsza niż żadna. Najlepiej jednak skupić się na ćwiczeniach wprawiających nasze całe ciało w ruch niż np. na ćwiczeniach siłowych, którymi możemy obciążyć mięśnie. Cholesterol nie jest straszny, o ile wiemy o nim wszystko. Istnieją jednak aspekty zdrowotne powodujące jego wzrost, na które nie mamy żadnego wpływu. Są to geny i metryka. Pamiętajmy, że jeśli choroby nie możemy zwalczyć to starajmy się chociaż zminimalizować szkody, jakie robi w naszym organizmie.